Słowo „igła” nie brzmi zbyt sympatycznie. I prawdopodobnie jeszcze mniej sympatycznie się kojarzy. Niektórzy szczęśliwcy, usłyszawszy to słowo, pomyślą może o igle do szycia lub igle do pompki. To jeszcze całkiem neutralny obrót sprawy. Niestety, można domniemywać, że wiele osób „igłę” kojarzy nieco mniej przyjemnie. Jest tak wiele niezbyt lubianych przez człowieka czynności nierozerwalnie związanych ze słowem igła. Przykłady? Proszę bardzo! – pobranie krwi = igła – zastrzyk z lekiem = igła – szczepienie = igła – igłoterapia sucha = igła – akupunktura = igła
Powyższa lista niemal na pewno nie jest skończona. Ale równocześnie, niemal na pewno, igła wraz ze wszystkimi czynnościami z nią związanymi wiąże się ze słowem BÓL! I to nie jest jedynie puste słowo! To przecież realne odczucie, które towarzyszy każdemu pacjentowi podczas wbijania igły – czy to iniekcyjnej, czy suchej – akupunkturowej. Nic więc dziwnego, że pacjenci mogą co najmniej niepewnie reagować na propozycję wykonania zabiegu przy użyciu igieł. A, jak wiemy, komfort psychiczny pacjenta w trakcie zabiegu jest nie mniej istotny, niż – przynajmniej względny – komfort fizyczny. Zajmijmy się tą igłą akupunkturową… co ma zrobić specjalista widząc w oczach pacjenta stres i obawę przed dalszym ciągiem wizyty?
I właśnie tu na scenie pojawia się m.in. AKUPRESURA.
Akupresura to – ku uciesze bojących się igieł – nieinwazyjna metoda pracy z pacjentem. Wykorzystuje ona wiedzę z zakresu Tradycyjnej Medycyny Chińskiej i stanowi pewnego rodzaju „zastępstwo” dla klasycznej akupunktury. Podczas gdy sama akupunktura nieuchronnie prowadzi do nakłucia odpowiednio dobranych punktów, tak akupresura proponuje ich nieinwazyjną stymulację. W tym celu stosowane są różnego rodzaju formy ucisku lub innej manualnej stymulacji tkanki w określonej lokalizacji.
Jakie zalety niesie ze sobą akupresura?
Pierwsza z nich jest dość oczywista i właściwie została już wspomniana. Chodzi oczywiście o wycofanie się z inwazyjnej formy terapii, co może skutkować być kluczowym elementem dla niejednego pacjenta. Oprócz tego wśród przykładowych korzyści możemy wymienić:
– redukcję ilości wymaganych zgód i procedur. Zabiegi z zakresu inwazyjnych zawsze wiążą się z koniecznością przedstawienia pacjentowi dodatkowych dokumentów (zgoda na zabieg inwazyjny). Zastosowanie akupresury likwiduje ten potencjalny problem
– ograniczenie ilości powikłań i stopnia odczynu pozabiegowego, który może być potencjalnie większy w przypadku nakłucia tkanek
– niemal zerowe ryzyko uszkodzenia struktur nerwowych i/lub naczyniowych, których naruszenie nie jest pożądane w określonej terapii
Akupresura jest coraz bardziej popularna, a co za tym idzie coraz częściej można spotkać szkolenia z tego zakresu. Jedną z instytucji szkoleniowych oferującą kursy akupresury jest firma Enedu.
Nie zapominajmy też o tym, że wiedza z zakresu akupresury umożliwia terapeucie poinstruowanie pacjenta, odnośnie samodzielnego stymulowania określonych stref. O ile samodzielne wbicie igły przez pacjenta nie jest dobrym pomysłem, o tyle możliwość delikatnej manualnej pracy nie budzi większych wątpliwości. A zatem, dzięki wiedzy z zakresu akupresury terapeuta zyskuje możliwość „przedłużenia” terapii pacjenta na czas, kiedy dawno już opuścił on gabinet.
Zastosowanie akupresury
A co z zastosowaniem akupresury? Kiedy może okazać się przydatna? Cóż… na to pytanie istnieje nieskończenie wiele odpowiedzi. Zastosowanie akupresury jest dokładnie takie samo, jak zastosowanie całego systemu Tradycyjnej Medycyny Chińskiej w diagnozowaniu i leczeniu rozmaitych schorzeń. Wykwalifikowany specjalista za pomocą akupresury może wpłynąć na określone funkcje organizmu, tym samym wspierając proces leczenia określonego problemu/określonej choroby. Dotyczy to m.in. schorzeń narządu ruchu, rozmaitych dolegliwości bólowych, przewlekłych zaburzeń metabolicznych (w której akupresura może stanowić bezpieczną formę wsparcia całego procesu leczenia) i oczywiście wielu, wielu innych.
W zależności od szkoły do wykonania zabiegu akupresury mogą posłużyć rozmaite narzędzia uciskowe lub… po prostu palce ? Wszystko zależy od problemu pacjenta oraz oczywiście od specjalisty, który w sposób profesjonalny dobierze odpowiednią metodę pracy.
Akupresurę należy więc potraktować jako komplementarną formę terapii pacjenta, która z jednej strony może okazać się pomocna wtedy, kiedy nie ma możliwości użycia igieł, a z drugiej zaś strony – pozwala pacjentowi na wykonanie bardzo prostej formy autoterapii.
